wtorek, 10 marca 2015

Krem ujędrniajaco przeciwzmarszczkowy na noc KAWA - AWOCADO





















Faza A

woda 33


Faza B

cholesterol 1
wosk migdałowy 2
masło kakaowe 2
olej z winogron 3
olej macadamia 3
masło kawowe 2
avocado 8
emulgator 8


Faza C dodatki

kofeina  1
algi  3
retinol  0,2
pestki winogron ekstrakt 1
witamina E 1
konserwant 1
szczypta gumy ksantanowej

pH kremu wyszło 5
trwałość - 6 miesięcy od daty wykonania
zapach - lekko kawowy


Krem nie wyszedł gęsty taki bardziej lejący. Pachnie kawą - o to mi chodziło. Miał być kremem na dzień ale okazało się że jest jednak za ciężki na dzień i będzie lepszy na noc. Co ciekawe smarując go na noc spodziewałam się rano tłustej buzi - tak miałam po tego typu kremach. A tu niespodzianka rano buzia matowa! Piękna rozświetlona - jestem bardzo zadowolona teraz czas na krem na dzień .
Dla er suchych i normalnych potrzebujących ujędrnienia będzie idealny na dzień
Dla cery tłustej i mieszanej wymyśliłam wersję lżejszą na dzień.

Już mam recepturę gotową czekam tylko na wagę bo moja odmówiła posłuszeństwa .


Opis poszczególnych składników będzie niedługo dostępny w zakładce składniki A-Z.

Opisy poszczególnych serii znajdziecie w zakładce opis.
Składniki w przepisie są podlinkowane do stron z opisem i informacją gdzie je kupiłam.
Mam nadzieję że, serie Wam się spodobają:)

Etykieta na krem:
przód

\
tył


skład na etykiecie nie wyszedł za długi - to mi się podoba!

Zapraszam do mojego drugiego bloga  Mineralny świat Kasi














50 komentarzy:

  1. Super! Mnie te kremy takie lepiące wychodzą:(.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a na jakim emulgatorze robisz?

      Usuń
    2. SLP do kremów ns zimno bo na ciepło jeszcze sie nie odważyłam :(

      Usuń
    3. z SLP jeszcze nigdy mi nie wyszedł gęsty krem zawsze są lejące nie lubie tego emulgatora. Na zimono poecam emulgator cosmedia sp - przy nim mi wychodza geste kremy:) No i kochana musisz sie zabrac za kremy na ciepło bo to jest dopiero radocha!

      Usuń
    4. Wlasnie widze :). Spróbuje w weekend, bo bardzo mnie to bawi a jak czytam Twojego bloga to jestem mega zainspirowana!

      Usuń
  2. wygląda świetnie sama bym go użyła chociaż zmarszczek nie mam :) mojej mamie pewnie by się taki przydał , szkoda że nie potrafię takich rzeczy robić

    OdpowiedzUsuń
  3. czekam na krem ujędrniający do ciała ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super pomysł, wow!
    Pozdrawiam serdecznie, MÓJ BLOG/ KLIK :))

    OdpowiedzUsuń
  5. z chęcią zaobserwowałam i przeczytałam :) boski krem stworzyłaś! sama muszę się zainteresować własnoręcznym ich robieniem, bo może w końcu znalazłabym coś idealnego, co pomoże mi z moimi dermatologicznymi dolegliwościami a przy okazji ukoi i dogłębnie nawilży bardzo suchą skórę :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Krem zapowiada się obiecująco :) Chętnie taki bym sobie zmieszała, ale mój poziom wtajemniczenia nie jest jeszcze na taki poziomie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przydałoby się coś ujędrniającego i matującego jednocześnie :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny skład. Dla mnie krem byłby trochę za ciężki ale moja mama by go polubiła ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Super Kasiu :)
    Miło będzie czytać Twojego drugiego bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Początki nie są łatwe, ale później jakie zadowolenie z efektów! ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wow! Nigdy się takim czymś nie interesowałam. Zazwyczaj kupuję kremy w aptece już gotowe. Pewnie jako jedyna mam odczucie że wygląda to apetycznie ?:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie tylko ty, ja już planuję mus albo budyń czekoladowy na deser :D

      Usuń
  12. Jestem pod wrażeniem Twojej nowej strony! Jest i własna domena, super;D krem świetnie wygląda, kawa-awokado fajne połączenie, i te etykietki! Chyba niedługo Twoje kosmetyki będziemy w drogeriach kupować hehe, bo lecisz jak burza i zaskakujesz z tygodnia na tydzień:) pozdroo:)

    OdpowiedzUsuń
  13. świetny krem idealny też dla skóry suchej. A etykietki są urocze. Brawo!

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale super wygląda, jak budyń czekoladowy. Ale super ze Ci się chce kremiki mieszać☺

    OdpowiedzUsuń
  15. Super ten kremik bardzo ciekawy i wygląda świetnie :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudo!
    A jaką mam przez Ciebie ochotę na avocado :)))) aż się oblizuję przed monitorem :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ujędrniająca ;-) uwielbiam takie cuda :)
    Na prawdę tutaj to wszystko wygląda super ciekawie !

    OdpowiedzUsuń
  18. ja się boję sama klepać kremy...

    OdpowiedzUsuń
  19. Jeszcze nie miałam takiego kremu.

    OdpowiedzUsuń
  20. Wolę gotowe :P jestem leniem. Ale awokado ostatnio bardzo polubiłam

    OdpowiedzUsuń
  21. Nigdy nie próbowałam kręcić kremów w domu :)

    OdpowiedzUsuń
  22. no super sprawa już obserwuję Bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  23. gdzie zakładka "kup teraz" ?;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo fajny krem :)
    Pozdrawiam
    http://kosmetyczny-kuferek.blog.pl

    OdpowiedzUsuń
  25. Pachnie kawą Kochana Ty wiesz co uwielbiam:-) Tylko czy będę potrafiła go wykonać:-)

    OdpowiedzUsuń
  26. Pachnie kawą Kochana Ty wiesz co uwielbiam:-) Tylko czy będę potrafiła go wykonać:-)

    OdpowiedzUsuń
  27. ekstra przepis :) ale masz wszystko pięknie dopracowane na tym blogu i że jeszcze etykietki nawet zrobiłaś, wow! kiedy Ty znajdujesz na to wszystko czas? ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Jak dla mnie to on wygląda na coś do zjedzenia ;) Swoją drogą uwielbiam awokado :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Super, że tu trafiłam! Na pewno skorzystam z jakiegoś przepisu!

    OdpowiedzUsuń
  30. Nie miałam tego produktu, ale wygląda zachęcająco.
    P.S: Czy tutaj się coś pozmieniało? Świetny wygląd bloga! :-)

    OdpowiedzUsuń
  31. o kurcze, ale się cieszę że trafiłam na Twojego bloga :D. biorę się za przeglądanie :)

    OdpowiedzUsuń
  32. mazidło świetnie dziękujemy za recepturę!

    OdpowiedzUsuń
  33. Bardzo bogaty krem, sprawdzi się i suchotnikow. I ta kawa na noc....hm przyjemność bez pobudzania

    OdpowiedzUsuń
  34. Z chęcią ukręcę go dla przyjaciółki :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Wydaje się być świetny ten krem :) fajnie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  36. ja nie lubię zapachu kawy wiec pewnie nie dla mnie :/ preferuje gotowce :)

    OdpowiedzUsuń